forum dla koniarzy

Bonanza

tam rozpoczela sie moja historia,ktora zmienila moje zycie.pierwsza osoba na ktora trafilam byl czeslaw janik trener,maly i smieszny.on w pewiem sposob mial wplyw na moj harakter bo zaczela sie we mnie ksztaltyowac pasja ktorej zwylke nastolatki nadmiar znajduja na dyskotekach i pierwszych drinkach,ale ta historia w innym temacie,moja stadnina zajmuje sie hodowla i rekreacja,glownie hodowane sa angloaraby choc osobiscie jezdzilam tam nawet na slodkich slazakach i innych cudach,to miejsce na ziemi do ktorego zawsze bede tesknila
jesli chcecie poznac moje ulubione miejscezaprawaszm na strone stadniny koni w ochabach:)